Odrzykoński Kącik Relaksu

Podejmowanie decyzji: "2. Wybrany fragment przestrzeni szkolnej zostaje przeorganizowany przez uczniów i dla nich (np. stworzenie kącika wypoczynku, remont sal zgodnie z zaleceniami uczniów i uczennic, mural na ścianie szkoły stworzony przez młodzież)."

Dodano: 22.01.2021

0

1

Opiszcie jak przebiegła realizacja wyzwania:

Z diagnozy potrzeb wynikało, iż w naszej szkole brakuje miejsca, w którym moglibyśmy odpocząć. Zdecydowaliśmy więc, że zorganizujemy w niej Kącik Relaksu. Realizacja tego wyzwania rozpoczęła się już w poprzednim roku szkolnym. Na początku zorganizowaliśmy dyskotekę andrzejkową, na której sprzedawaliśmy ciasteczka i napoje. Włączaliśmy się w akcje Szkolnego Koła Caritas, które wsparło nas finansowo w naszych działaniach. Zanim zdecydowaliśmy, który dokładnie fragment przestrzeni szkolnej przeznaczyć na nasz kącik, spotkaliśmy się z dyrektorem szkoły, aby zapytać go o jego zdanie na ten temat. Następnie przeprowadziliśmy ankietę wśród uczniów i uczennic, w której zapytaliśmy o miejsce w szkole, które im najbardziej odpowiada. Na podstawie zebranych informacji zdecydowaliśmy, że Kącik Relaksu będzie znajdował się w rogu największego korytarza w szkole. Jest to miejsce powszechnie dostępne dla wszystkich klas i znajduje się blisko świetlic szkolnych. Na profilu fb Samorządu Uczniowskiego poprosiliśmy o zgłaszanie chęci pomocy w zbiórce potrzebnych mebli; kanap lub sof. W krótkim czasie mieliśmy już dwie. Za zgromadzone wcześniej środki zakupiliśmy zestaw puf oraz pokrowiec na kanapę. Nasz kącik był już gotowy do użytku.

Napiszcie kto był zaangażowany w realizację wyzwania (spoza zespołu projektowego)?

Możemy łatwo stwierdzić, iż niemal cała społeczność uczniowska zaangażowała się w realizację tego wyzwania. Pomagali nam: dyrektor szkoły,nauczyciele wychowawcy, członkowie Szkolnego Koła Caritas, uczniowie i uczennice, którzy wypełnili ankietę oraz dostarczyli potrzebne nam meble.

Co było najtrudniejsze w realizacji wyzwania?

Czas, który poświęciliśmy na realizację tego wyzwania był długi i to było w tym wszystkim najtrudniejsze. Potrzebowaliśmy go na zebranie potrzebnych środków, zakup materiałów, przeprowadzenie rozmów oraz ankiety.

Co Wam się udało/uważacie za sukces związany z realizacją tego wyzwania?

Niewątpliwym sukcesem jest doprowadzenie naszego projektu do szczęśliwego finału; zgromadzenie środków i materiałów. Największą jednak satysfakcję mamy z radości, którą czerpiemy/ czerpaliśmy :) z korzystania z tego miejsca; naszych rozmów i relaksu.

Galeria zdjęć


Podobało Ci się

Komentarze

Informacja zwrotna
26.01.2021 12:43

Droga Grupo,

Dziękuję za przesłaną relację i gratuluję zrealizowania wyzwania.

Zacznę od tego, od czego warto zacząć każdą inicjatywę samorządową, tzn. że Wasze działanie było odpowiedzią na zdiagnozowaną potrzebę uczniów! Jedną z naczelnych idei Szkoły Demokracji jest wspierania samorządu słuchającego, co mam wrażenie doskonale rozumiecie. Imponujący jest fakt, że de facto realizację inicjatywy zaczęliście już w zeszłym roku. Mam na myśli zbiórkę pieniędzy. To jest dla mnie świadectwo ogromnej determinacji jaką mieliście, żeby zorganizować miejsce do wypoczynku. Bardzo się cieszę, że dopięliście swego celu.

Drugim bardzo cennym i ważnym elementem tego wyzwania, było umożliwienie uczniom podjęcia decyzji. Tu ukłony również w stronę dyrektora, który zgodził się oddać wam do dyspozycji część szkoły. Zawsze wyjątkowo doceniam i ujmują mnie społeczności uczniowskie, które aranżują swoją przestrzeń głównie własnym sumptem – to moim zdaniem niezwykle cenna postawa.

Myślę, że osiągnęliście duży sukces, a najlepszym tego dowodem, radość o której piszecie. Co więcej jestem przekonany, że to nie koniec, bo przecież możecie cały czas go rozwijać i zmieniać wedle swoich pomysłów. Być może dyrektor zgodzi się również oddać Wam ścianę za kanapami, którą sami zagospodarujecie? Myślę, że zrealizowany przez Was kącik, może okazać się inicjatywą, którą można powtarzać i stwarzać kolejne okazje do podejmowana decyzji przez uczniów – do czego bardzo zachęcam.

Dziękuję za zdjęcia! Aż by się chciało rzucić na jedną z tych kolorowych puf. Pamiętam jak rozmawialiśmy o waszym kąciku na spotkaniu i że nie mieliście okazji zbyt długo cieszyć się z przesiadywania tam. Życzę zatem, żebyście niebawem znów mogli z niego korzystać i ciągle rozwijać go zgodnie ze swoimi potrzebami i pomysłami.

Pozdrawiam,
Tomasz